Jeśli Prawo i Sprawiedliwość wygra wybory, to kwestią czasu jest wybuch wojny. Takie słowa padały z ust polityków dzisiejszej opozycji. Wkrótce minie 8 miesięcy od kiedy powstał nowy rząd i jakoś wojny nie widać. Owszem, trwają przygotowania do wojny, ale to nie to samo co sama wojna. Działania Antoniego Macierewicza budzą zazdrość opozycji. Bez ogródek można stwierdzić, że przez 8 miesięcy Macierewicz i jego ekipa zrobili więcej niż jego poprzednicy przez 8 lat. Ta zazdrość popchnęła polityków opozycji do szaleńczego kroku, jakim było złożenie wniosku o wotum nieufności wobec ministra obrony narodowej. Wniosek nie miał najmniejszych szans triumfu, ale mimo tego został złożony. Można krytykować rządzących, nawet trzeba to robić, ale na Boga, niech będzie to czymś uzasadnione, a nie zwykłą niechęcią do tego, czy innego ministra.
http://prawymsierpowym.pl/index.php/2016/07/szykuj-sie-do-wojny/
Chcesz pokoju, szykuj się do wojny. Ta maksyma jest stara jak świat. Przyrównałbym ją do robienia zapasów na zimę. Nadchodzi lato, wszystkiego jest tak dużo, że człowiek tego nie przeje. Drzewa uginają się pod ciężarem owoców (jeśli tylko dobrze obrodzi). Zapobiegliwi ludzie część zamrożą, część włożą do słoików, część przerobią na dżemy. Zima nie będzie im straszna, bo w grudniu sięgną po sok z malin i od razu poczują smak lata w środku zimy. Teraz jest czas względnego pokoju, choć jest to nieco ryzykowne twierdzenie, zważywszy na to, że wielu ekspertów podkreśla, że wybuch wojny, o więcej niż lokalnym charakterze, jest kwestią czasu. Ale właśnie zapobiegliwość polega na tym, że w czasie pokoju myśli się o wojnie.
Nie kopie się leżącego, ale co tak naprawdę uczynili Klich i Siemoniak? Szczególnie ten pierwszy wydawał się być nieporadny. Trudno zliczyć liczbę generałów, którzy stracili życie podczas kadencji PO. A przecież żadnej wojny nie było. Jeden z nich popełnił nawet samobójstwo (gen. Petelicki). Czy to nie daje do myślenia?
Szczyt NATO w Warszawie nic nie oznacza. Ale jeśli potwierdzone zostaną informacje o tym, że wschodnia flanka będzie zabezpieczona, to nikt i nic nie odbierze tej zasługi Antoniemu Macierewiczowi. To jego zasługa, ale również prezydenta Andrzej Dudy. O wiele jednak ważniejsze są działania własne podejmowane przez rząd. Kto jak kto, ale Polacy wiele razy przekonali się, że na innych nie ma co liczyć. Założeniem obecnie rządzących powinno być to, że nawet NATO może zawieść. I nie można bezgranicznie ufać w słowność sojuszników. Nauczeni doświadczeniem róbmy co tylko w naszej mocy, żeby móc obronić się własnymi siłami.
Komentarze